Nie wysiadam z pociągu
||

Nie wysiadam z pociągu

Gruzzi! Mówiłem, że Szwajcaria mi pisana 🙂 Wprost z Saksońskiej przeniosłem się do Szwajcarii właściwej. Wydawać by się mogło, że państwo Helwetów nie ma przede mną tajemnic. A jednak. Zawsze jakaś nowinka się zdarzy. Uffff…. Odespałem powoli szaloną podróż pociągami (i statkami) i kolejkami. Zgubiliśmy się w liczeniu przesiadek, ale na pewno było ponad 30….