Ubrana Beata i Goła Zośka
Hejka! Znowu wylądowałem w Augustowie. Wakacje się skończyły, ale tu nadal w weekendy tłoczno. Bodaj z 9 jezior wokół uzdrowiska przyciąga tłumy ludzi.
Listy z Podróży ...Mieczysława Pawłowicza
Hejka! Znowu wylądowałem w Augustowie. Wakacje się skończyły, ale tu nadal w weekendy tłoczno. Bodaj z 9 jezior wokół uzdrowiska przyciąga tłumy ludzi.
Grűzzi! Szwajcaria nie ma dostępu do morza. Ale ma Riwierę, której nie powstydziłyby się kraje śródziemnomorskie. Zaletą kąpielisk jest to, że woda jest tu słodka. I „nie ma fal, nie ma fal” jak śpiewał popularny szansonista.
Nie trzeba jechać do Prowansji, żeby zrobić sesję zdjęciową w lawendzie. Wystarczą mazowieckie pola.
Bom dia! Czuję się jak Magnum. Tak jak on pływałem kajakiem po oceanie. Tylko bohater filmów kryminalnych śmigał po Pacyfiku. Ja opłynąłem Ponta da Piedade nad Atlantykiem
Gruzzi! Mówiłem, że Szwajcaria mi pisana 🙂 Wprost z Saksońskiej przeniosłem się do Szwajcarii właściwej. Wydawać by się mogło, że państwo Helwetów nie ma przede mną tajemnic. A jednak. Zawsze jakaś nowinka się zdarzy. Uffff…. Odespałem powoli szaloną podróż pociągami (i statkami) i kolejkami. Zgubiliśmy się w liczeniu przesiadek, ale na pewno było ponad 30….
Szwajcaria jest mi w tym roku pisana. Chociaż prawdę mówiąc nie wiem czemu krainę na Łabą zwą Szwajcarią Sakońską
Guten Morgen! Jakim cudem tak późno dotarłem do Lubeki – nie wiem. To chyba jedno z najpiękniejszych miast nie tylko północnych Niemiec. Nic dziwnego, że jest na liście UNESCO od 1987 roku
Ahoj! (bez kreseczki) Na Słowację niespecjalnie mnie trzeba zapraszać. Jeżdżę nawet bez zaproszenia. A skoro Słowacja zaprasza to nie odmawiam.
Hejka! Miałem się wygrzać nad Morzem Czarnym. Ale wygląda na to, że krótki rękaw bardziej potrzebny był w ostatni weekend na Warmii, w czasie sielskiej wizyty w okolicznych gospodarstwach agroturystycznych
Dobyr den! Czy może raczej Christos Woskrese, bo tak w tym czasie witają się tu wszyscy. Wielkanoc prawosławną spędziłem w Sozopolu i Nesebarze nad Morzem Czarnym
Dobyr den! Zamek Ravadinovo nie pozostawia nikogo obojętnym. Ludzie albo go kochają albo nienawidzą
Grüzzi! Spieszcie się zwiedzać muzea. Tak szybko je zamykają. Jak Victorinox w Brunnen