Nie ma, nie ma piwa na pustyni…
Było jak w tym dowcipie. Siedzą wieczorem przy stole Słowak, Czech, Niemiec, Rosjanin i Polak. Czyli ja. I pijemy herbatę.
Listy z Podróży ...Mieczysława Pawłowicza
Było jak w tym dowcipie. Siedzą wieczorem przy stole Słowak, Czech, Niemiec, Rosjanin i Polak. Czyli ja. I pijemy herbatę.
Czego nie widać w Naksz-e Rostam. Zwiedzamy okolica Sziraz. W Iranie
Salaam! Widać jesienią pisana mi Azja. Tym razem zawitałem do Iranu. Na początek kilka pocztówek z Shiraz.