Beni benius! Wylądowałem na Sardynii. Tu karnawału nie zatrzymał chiński wirus.

Około 120 koni (tyleż samo jeźdźców) wzięło udział w corocznej karnawałowej paradzie Sartiglia w malutkim miasteczku Oristano. Prócz parady hitem był konkurs Corso alla Stella, gdzie zawodnicy w pełnym galopie (to znaczy konie galopowały) musieli nadziać na szpadę ( i utrzymać) gwiazdę. Myślę, że nasi ułani w większości daliby sobie z tym radę, choć oczywiście nie są ubrani tak barwnie 😀
Poniżej wybór zdjęć z wczoraj, a kto jest blisko, to jeszcze zdąży na jutrzejszy pokaz. Może nawet uda się za dnia zobaczyć popisy kaskaderskie

Saluti!
Mieczysław
Oristano 24 lutego 2020

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *