Cześć! Ten weekend był bardzo piłkarski. Szczególnie na Podlasiu 🙂
Po emocjach EURO we Francji wystartowała nasza rodzima liga. Ale po wyniki Jagiellonii odsyłam na kolumny sportowe. W Czeremsze, od lat organizowany jest Festiwal Wielu Kultur i Narodów „Z wiejskiego podwórza”. Zwykle jestem w innym miejscu, żeby wysłuchać niezłych zespołów. A w tym roku było ponoć nieźle. Choć patrząc na marokańskich nomadów sączących Łomżę i sprzedających zioła syberyjskie i cejlońska herbatę można było w to zwątpić. Tym bardziej, że w warsztatach kuchni marokańskiej nie było tajine i kiszonych cytryn (!!!). Atrakcją dodatkową był turniej (międzynarodowy) piłki błotnej. Nie śmiejcie się. W tej konkurencji polski zespół zdobył klubowe mistrzostwo świata rok temu. A na tym turnieju wzięło udział więcej uczestników niż jest skoczków narciarskich w Polsce :). Kilka fot mam nadzieję nieźle oddaje bagienny klimat ze skraju (to już zapożyczony zwrot marketingowy) Puszczy Białowieskiej
Zdravim
Mieczysław
Czeremcha 24 lipca 2016