Ech ten premier… Naobiecuje, naobiecuje a potem wyjedzie, a my tu z obiecankami zostajemy niczym nieodżałowany Jan Himilsbach z językiem angielskim.
Chodzi mi oczywiście o obiecanki Jego Ekscelencji Ahmeta Davutoglu, premiera Turcji. W grudniu w czasie wizyty w Warszawie zapowiedział zniesienie wiz dla Polaków, abyśmy mogli “bez przeszkód odwiedzać kraj w którym zmarł Adam Mickiewicz”. No niestety: obiecanki, macanki a głupiemu… Być może była tam niedopowiedziana transakcja wiązana i nasz rząd nie uczestniczył w rozmowach ułatwiających Turkom zniesienie wiz Schengen. A ponieważ jest gorący czas wyborów (oczywiście tureckich), i politycy mają ważniejsze sprawy na głowie, więc w tym sezonie turystycznym pewnie nic się nie zmieni. Dlatego nadal udając się do Turcji w zasadzie trzeba mieć wizę. Najlepiej wyrobioną przez stronę internetową z polską wersją językową: www.evisa.gov.tr/pl/ Cena takiej wizy to 20 USD i według serwisu wyrabia się ją w 3 minuty. Istotne dla tych, którzy chcą kupić tanie czartery w ostatniej chwili. Zresztą: jeśli polujecie na tanie czartery, to wizę można kupić wcześniej 🙂 Albo na granicy. Wbrew zeszłoroocznym zapowiedziom można nadal kupić wizę przy wjeździe. Ale kosztuje ona 30USD lub 25 euro lub 20 GBP.
Jest też możliwość wjazdu do Turcji bez wizy (nie będąc posłem czy innym dyplomatą). Turyści spędzający urlop na jednej z greckich wysp (np Kos, Rodos) na wycieczkę jednodniową promami np do Bodrum nie muszą mieć wiz. Opłacają jedynie przejazd oraz opłaty portowe. Sklepy wolnocłowe z nawiązką rekompensują zwolnienie z opłat wizowych, choć uwaga na kontrole celne po powrocie do Unii Europejskiej. Do wjazdu do Turcji nadal potrzebujemy ważnego paszportu. Ważnego przynajmnniej 60 dni. Wbrew reklamom niektórych linii promowych. Z dowodem osobistym na wycieczkę do Turcji mogą wyjechać obywatele 14 europejskich państw: Niemiec, Belgii, Francji, Gruzji, Holandii, Hiszpanii, Szwajcarii, Italii, Północnego Cypru, Lichtensteinu, Luksemburga, Malty Portugalii i Grecji. Polski póki co nie ma na liście. Ale sprawdzajcie na stronach www.mfa.gov.tr. Wybory przecież kiedyś się skończą (tureckie oczywiście)
Mieczysław
Warszawa 07.07.2015
PS. Na rządowych stronach tureckich znajdziemy też wykaz kar, jakie nam grożą za przedłużenie pobytu 🙂 po okresie ważności wizy.